Wywiad Leven dla The Hottie Stop

Jakiś czas temu Leven Rambin rozmawiała z The Hottie Stop na temat zarówno Wysokiej fali, czyIgrzysk śmierci. Cały przetłumaczony wywiad znajdziecie poniżej.

Opowiedz mi nieco o swojej postaci w „Wysokiej fali” oraz jak wyglądało tworzenie tego filmu?Moją postacią jest Kim, to surferka z Kalifornii, typ chłopczycy oraz po prostu naprawdę pełna życia i otwarta osoba. Zawsze była silna i niezależna, nigdy nie była damą w opałach, to dlatego jest tak pociągająca dla Jay’a (Johnny Weston).
Możesz identyfikować się z tego rodzaju postacią?Rozważam siebie jako chłopczycę, a miło jest nie grać ślicznej, napuszonej dziewczyny, którą wcale nie jestem. Miło zagrać kogoś, kto tak twardo stąpa po ziemi.
W ogóle surfujesz?Nauczyłam się surfować na potrzeby filmu i myślę o tym każdego dnia, ale nie mogę tego robić tak, jakbym chciała. Stało się to dużą częścią mojego życia, to coś, czego nauczyłam się o sobie robiąc ten film, surfowałam codziennie przez sześć miesięcy. Doszłam do punktu, kiedy mogłam pójść sama i surfować. To było najlepsze doświadczenie mojego życia.
Oczywiście byłaś również w „Igrzyskach śmierci”. Jak to było uczestniczyć w jednym z największych dzisiaj fenomenów?Było to naprawdę niewiarygodne. Nie sądzę, by któreś z nas wiedziało, będąc jedynie tak blisko tego zanim stał się on tym, czym jest teraz. Staraliśmy się tylko zrobić najlepszy film, jaki mogliśmy stworzyć, niezależnie od tego czy to były „Igrzyska śmierci” czy jakiś film, o którym nikt nigdy nie słyszał. Wszyscy byliśmy podekscytowani tym, że tam jesteśmy, ale nie zdawaliśmy sobie tak naprawdę sprawy z tego, co tworzyliśmy. Jestem z tego taka dumna.
Zagrałaś zły charakter w tym filmie, sądzisz, że mogłabyś być zabójcza i brutalna, gdybyś znalazła się w takiej sytuacji?Nie wiem! Jestem przerażona śmiercią oraz zabijaniem ludzi. Prawdopodobnie to mój największy strach. Mogłabym pozwolić na to, by ktoś zabił mnie, bym to ja nie musiała nikogo zabijać.
Whoa! Twój strach przed zabiciem kogoś jest większy niż strach przed śmiercią?Tak, tak sądzę. Jeśli naprawdę miałoby to miejsce, płakałabym i miała załamanie egzystencjalne. Prawda jest taka, że nie jestem tak twarda jaka się wydaję. Lub jaka chciałabym być.
Jeśli musiałabyś walczyć w prawdziwym życiu z Jennifer Lawrence, jak sądzisz, kto by wygrał?Boże, to dobre pytanie. Prawdopodobnie ona.
Możesz powiedzieć, że wygrałabyś, to w porządku.(Śmieje się) Nie sądzę, bym mogła wygrać, przeturlałabym się jak Golden Retriever, a ona mogłaby zrobić ze mną cokolwiek by chciała.
Czy kiedykolwiek wyszukiwałaś siebie na Google?Tak, oczywiście. Ciekawie jest to zobaczyć. Wszyscy, niezależnie od tego, czy są aktorami, czy nie, zainteresowani są ich własną prezencją. Każdy kto mówi inaczej, kłamie (śmieje się).
Jakie były twoje ulubione filmy ostatniego roku?Pokochałam „Django”, absolutnie je pokochałam. Pokochakłam „Niemożliwe”, pomyślałam, że gra Naomi Watts druzgotała serce, tak byłam poruszona. Pokochałam też „Piękne istoty”, z wielką chęcią zobaczyłabym je ponownie. „Argo” oczywiście. Ale „Django” i „Niemożliwe” są moimi ulubionymi.
Kiedy nie pracujesz, jakie są twoje hobby, co lubisz robić?Uwielbiam psy, kocham z nimi pracować, sama mam dwa i jeśli moja współlokatorka pozwoliłaby mi, miałabym ich pięć setek. Kocham surfować, plaże i wychodzenie z przyjaciółmi na wybrzeże.  Po prostu odkrywanie cudownych miejsc. To moje alter-ego: hipiska. Może nią będę w innym życiu.
Chcemy dawać wskazówki zdrowotne raz na jakiś czas, więc co możesz nam powiedzieć o tym, jak pozostać w dobrej formie?Ostatnio odkryłam, że mam celiakię, to nietolerancja na gluten. Nigdy nie wiedziałam, ale zawsze miałam problemy zdrowotne. Ostatnio straciłam dziesięć funtów eliminując gluten, to było dla mnie najlepsze. Polecam to wszystkim, teraz mam o wiele więcej energii i nawet moja pamięć się poprawiła. To dla mnie świetne.
Wolisz pójść do klubu, czy spędzić cichą noc w domu?Pół na pół. Naprawdę kocham wychodzić z przyjaciółmi, to pozwala mi iść dalej. Jestem młoda, również mogę. Carpe diem. Jeśli teraz nie będę się bawić, nigdy nie będzie to miało miejsca. Jeśli otrzymuję jakieś zaproszenie, by gdzieś pójść, staram się to zrobić.
Co masz w zanadrzu?Właśnie nakręciłam film „Percy Jackson 2″, który ma premierę w sierpniu, jestem tym bardzo podekscytowana. I robię jeszcze inny film, który nie został ogłoszony.
To wielki sekret?Nie jest to wielki sekret, ale coś, czym naprawdę jestem podekscytowana, zaangażowani są w to naprawdę wspaniali aktorzy i to będzie dla mnie coś zupełnie innego.
Kiedy przeczytam ogłoszenie, jestem pewien, że będę zły, że nie dałaś mi tego na wyłączność. Ale to okay.(Śmieje się) Zadzwoń wtedy do mnie i poradzimy sobie z tym.

tłumaczenie: Gianna

źródło