Jennifer Lawrence oraz David O. Russel rozmawiali ostatnio z The Hollywood Reporter na temat filmu Silver Linings Playbook i o tym, jak Jennifer zdobyła rolę w tym filmie:
Russell, który wyreżyserował The Fighter z 2010 r., wybrał do obsady aktorkę z Do szpiku kości po bardzo niekonwencjonalnym wywiadzie.
„Mieliśmy ważną gwiazdę, która chciała zagrać tę rolą, a Jennifer zaskoczyła nas wszystkich w jedenastej godzinie”, powiedział The Hollywood Reporter.
Lawrence, 22, brała udział w przesłuchaniu z Russellem przez Skype’a z domu jej ojca w Loiusville, Kentucky. Uznana przez siebie jako okropna osoba do przesłuchań mówi, że ćwiczyła przesłuchanie ze swoim bratem, który grał obok niej.
„Zaskoczyła nas”, powiedział, dodając, że to był pierwszy raz kiedy przeprowadził przesłuchanie z aktorem przez Skype’a. „Jest rozsądna ponad swoje lata. Ona gra w pewnym sensie wiecznie. Może być 30-, 40- lub 20-latką.
Dla Lawrence faktem było to, że nie mogła zrozumieć tej skomplikowanej kobiety, co doprowadziło do tego, że chciała ją zagrać.
„Byłam bardzo przez nią zdezorientowana”, Lawrence mówi THR. „Jest po prostu dla mnie kimś w rodzaju tej tajemniczej enigmy, ponieważ nie pasuje do żadnego bazowego rodzaju profilu postaci. Ktoś, kto jest bardzo energiczny i uparty jak osioł jest zwykle bardzo niepewny siebie, ale ona nie jest taka.”
Dodaje, że „Przyciągnął mnie do niej rodzaj odkrycia tej osobowości nieco bardziej.”
Podczas gdy Lawrence i Cooper nie znali się przed filmem, Russel mówi, że szybko stali się przyjaciółmi.
„Bardzo szybko się porozumieli, musieli mieć próby każdego dnia – tańczenie, każdego kolejnego dnia”, mówi Russel. „To sprawi, że zbliżysz się do kogoś naprawdę szybko.”
„I na szczęście oboje są bardzo pozytywnymi, pełnymi zapału ludźmi. „Więc nie sprzeciwili się tańcu, szybko się dogadali.”
Podczas gdy Lawrence i Cooper musieli mieć próby tańca, nadal grali początkujących, którzy wzięli udział w konkursie – nie zawodowców, więc Russel mówi, że to będzie właściwa równowaga,
„Chcesz, by wydawali się amatorami, którzy wkładają w to swoje serca i to jest bardzo specyficzne. Nie chcesz, by się od tego pochorowali”, mówi.
Dodaje, że „chcesz, by poczuli się bardzo emocjonalnie, to główna rzecz. Jak w Pulp Fiction, kiedy tańczą, chodzi o emocje.”
tłumaczenie: Gianna dla hungergames.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz