Philip Seymour Hoffman rozmawiał niedawno z brytyjskim The Telegraph. Aktor, który zagra Plutarcha Heavensbee’ego w W pierścieniu ognia, opowiedział o tym, że jest pod wrażeniem serii.
Następną rolą dla Hoffmana jest udział w serii, która sama w sobie ma niemal pogrążonych w kulcie fanów. Zagra on przywódcę rebelii Plutarcha Heavesbee’ego w The Hunger Games: Catching Fire, drugim filmie we franchise’ie, na temat którego Hoffman przyznaje, że myślał, że to będzie „chłam”, dopóki nie zobaczyć pierwszej części, która zyskała niespodziewane uznanie krytyków wraz z premierą wcześniej w tym roku.
„Byłem niewiarygodnie pesymistyczny, ale potem przeczytałem książki i to był jak »buch«”, zachwyca się. „Zupełnie nie wiedziałem, że Igrzyska śmierci to wielka sprawa, ale jestem pod niewiarygodnym wrażeniem.”
„Mój syn niedługo kończy 10 lat, więc kupiłem mu książki i zamierzam czytać je razem z nim, jeśli nie z innego powodu, to dlatego, że to pierwszy raz, kiedy robię film pasujący dla niego.”
Cały wywiad możecie przeczytać na stronie The Telegraph.
źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz