"Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1": ile film ma szansę zarobić?

"Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" mają niewątpliwą szansę stać się numerem jeden w światowym box office i utrzymać tę pozycję przez długi czas. Przewiduje się, że trzecia część popularnej trylogii zarobi na otwarcie ponad 100 milionów dolarów.

Pierwsza część serii zarobiła w pierwszy weekend 152 i pół miliona dolarów. Jej kontynuacja "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia" zainkasowała 158 milionów dolarów w weekend otwarcia. Oznacza to, że nowy film prawdopodobnie pójdzie w ich ślady zwłaszcza, że jest to jedyna tak duża premiera tego weekendu. Trylogia cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród młodzieży, jak i dorosłych. Gwiazda filmu Jennifer Lawrence zalicza się obecnie do z najbardziej znanych i docenianych aktorek młodego pokolenia. Ponadto "Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" są jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Czynniki te pozwalają przypuszczać, że obraz może przekroczyć 150 mln dolarów w pierwszy weekend wyświetlania i stać się liderem 2014 roku pod tym względem, a może nawet zaliczyć się do czołówki najlepszych otwarć wszechczasów.

Poprzednia część serii - "Igrzyska śmierci: "W pierścieniu ognia", trafiła do kin 22 listopada 2013 roku. Do dziś obraz ten zarobił już 800 milionów dolarów na całym świecie.


W filmie "Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" Katniss mieszka z matką i siostrą w legendarnym, podziemnym dystrykcie trzynastym. Wbrew kłamliwej propagandzie przetrwał on zemstę Kapitolu. Rebelianci na czele z nowymi przywódcami chcą się rozprawić z dyktatorską władzą. Katniss niechętnie zgadza się wziąć udział w walce i staje się symbolem oporu przeciw tyranii prezydenta Snowa.
źródło