Shailene Woodley opowiada o radzie od Jennifer na temat udziału we franchise’ie

Shailene Woodley rozmawiała wczoraj na San Diego Comic-Con z Vanity Fair na temat rady, jakiej udzieliła jej Jennifer Lawrence w związku z przyjęciem roli w dużej serii.

„Nadal muszę osobiście poznać Jennifer, ale miałam z nią niewielką interakcję,  gdy zapytałam ją na temat Igrzysk Śmierci oraz jak to wyglądało, o jej życiu i jak bardzo się ono zmieniło. Miło było zapytać kogoś, kto przeszedł przez ten proces oraz jest w pewnym sensie w sezonie w franchise’ie young-adult”, powiedziała Woodley. „Dała mi naprawę piękną rolę i powiedziała, że z pewnością powinnam ją przyjąć”. 

Pośród czarujących słów zdobywczyni Oscara znalazły się słowa mądrości: „To będzie najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek się wydarzyła. Nie bądź idiotką, stwórz seks taśmę. I idź do Whole Foods, kiedy wyjdzie film”. 

Kiedy wspomnieliśmy, że dołączenie do franchise’u Igrzysk Śmierci wydaje się pracować na korzyść Lawrence, albo przynajmniej jej nie powstrzymuje – wygrała swoją pierwszą Nagrodę Akademii wcześniej w tym roku za Poradnik Pozytywnego Myślenia – Woodley wyraziła swój podziw dla gwiazdy oraz potencjalnej idolki: „Jest badass. Jest wspaniała.” 

Kontynuowała, „W dodatku do jej rady, doszłam do konkluzji, że jest wiele piękna, które może wyjść z czegoś takiego, a jeśli odniesie sukces, będzie wiele świetnych rzeczy, które możesz zrobić z tego rodzajem zainteresowania.”

Nie wszyscy wiedzą też, że Shailene ubiegała się w 2011 r. o rolę Katniss.
tłumaczenie: Gianna
źródło