Jennifer o nominacji do Złotych Globów

Jennifer Lawrence rozmawiała wczoraj z MTV na temat swojej nominacji do Złotych Globów w kategorii Najlepsza Aktorka. Jennifer udzieliła wywiadu na Hawajach, gdzie właśnie kręci W pierścieniu ognia.

We wszystkim jest coś pozytywnego – nawet obudzeniu się w nieludzkiej godzinie z powodu niespodziewanego telefonu, jak miało to miejsce w wypadku świeżo nominowanej do Złotego Globu Jennifer Lawrence w czwartkowy poranek (13 grudnia).

„Nie miałam pojęcia [że nominacje do Złotych Globów były w czwartek]„, powiedziała Lawrence MTV News podczas ekskluzywnego wywiadu z planu „Igrzysk śmierci: W pierścieniu ognia”, kolejnego rozdziału sagi o niechętnym liderze rewolucji Katniss Everdeen. „Mój agent zadzwonił do mnie o 5:30 i pomyślałam, że plan mojego filmu się spalił, lub Josh [Hutcherson] umarł albo coś takiego. Nie zdawałam sobie sprawy! Byłam tak zmęczona!”

Teraz, kiedy jest rozbudzona, Lawrence jest w pełni świadoma swojej nominacji w kategorii Najlepsza Aktorka za „Poradnik pozytywnego myślenia”, komedii romantycznej reżysera Davida O. Russela o Pacie, mężczyźnie z chorobą dwubiegunową afektywną (grany przez Bradley’a Coopera), który poznaje Tiffany (Lawrence), niedawną wdowę, która staje się ważną częścią życia Pata. Film otrzymał trzy inne nominacje w dodatku do nominacji Lawrence.

„To wspaniałe. Była to tak niewiarygodna rola”, powiedziała Lawrence na temat otrzymania nominacji. „Cała ta krew, pot i łzy, które wszyscy włożyli w ten film i jak wiele znaczyło to dla wszystkich, wszyscy możemy się tym dzielić. David i Bradley otrzymali uznanie, na które zasłużyli. To wspaniałe być w stanie dzielić się tym ze wszystkimi.”

Ale Lawrence powiedziała również, że nie spędza dużo czasu na myśleniu o nagrodach i nominacjach: „Mój trik – i nie wiem, czy jest to trik, a może po prostu część mojej osobowości, na którą nic nie mogę poradzić – ale nie myślę o tym za dużo.”

Nie powinno to przyjść jako niespodzianka, że Lawrence nie spędza dnia na świętowaniu jej nominacji za „Poradnik pozytywnego myślenia”. Zamiast tego, ciężko pracuje na planie „W pierścieniu ognia”. Lawrence ma jeszcze osiem dni kręcenia sequela „Igrzysk śmierci”, a dzisiejsze obciążenie pracą włącza tryb Katniss zabij-lub-bądź-zabitym.

„Jestem pokryta brudem, piję kawę, a potem udaje się na bagna. W zasadzie robię po prostu to samo, co robią dzisiaj wszyscy inni nominowani”, zażartowała. „Wszyscy wskakujemy razem do bagna!”

tłumaczenie: Gianna dla hungergames.pl
źródło