USA Today przygotowało artykuł na temat filmu Czerwony świt (Red Dawn), w którym kilka lat temu, dokładniej w 2009 r., zagrał Josh Hutcherson. Film nie doczekał się jeszcze premiery ze względu na kłopoty finansowe MGM, który jest dystrybutorem filmu. Jednak film wreszcie trafi do amerykańskich kin 21 listopada. Film opowiada o inwazji oddziałów wojskowych Korei Północnej na małe miasteczko w USA, eksterminując jego mieszkańców. Grupa młodzieży chowa się w pobliskim lesie i postanawia stawić im czoła.
„Cóż walczymy z całą armią, więc stawia to nas bez szans”, mówi Hutcherson o swojej roli wCzerwonym świcie, który będzie miał premierę 21 listopada. „Ale pomaga to, że mamy superbohatera po swojej stronie”.(…)
Wróg Czerwonego świtu został zmieniony podczas opóźnienia, kiedy twórcy filmu re-edytowali i zmieniali ukończony obraz na cyfrowy.
„Oryginalnie byli to Chińczycy”, powiedział Hutcherson. „Ale potem pojawiła się myśl, że Chińczycy posiadają większość wytwórni, które tworzą filmy i może to nie był najlepszy pomysł na świecie.” (…)
Hutcherson gra najlepszego przyjaciela Cruise’a w filmie i był pod wrażeniem jego kolegi w boju. „Z pewnością jest podobny do swojego taty (Tom Cruise) w dziale akcji, 100 %”, mówi Hutcherson.
Podczas gdy cieszy się swoim bratnim romansem z Cruisem, Hutcherson nie romansuje w filmie. Nie jest to zła rzecz, jako że przygotowuje się do W pierścieniu ognia.
„Zachowam całą swoją miłość dla Katniss Everdeen”, mówi.
Cały artykuł możecie przeczytać na stronie USA Today.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz