Jennifer Lawrence i Josh Hutcherson jako Katniss i Peeta znaleźli się na okładce magazyny Sci Fi, w którym znajduje się również artykuł poświęcony Igrzyskom Śmierci. Magazyn pojawi się w amerykańskich kioskach 14 lutego. Już teraz przeczytajcie fragmenty wywiadu:
Josh Hutcherson na temat swojej ulubionej sekwencji w filmie Igrzyska Śmierci:
Pokochałem sceny z areny. Wszystkie rzeczy z jaskini były moimi ulubionymi częściami do nakręcenia oraz moimi ulubionymi fragmentami, jakie zobaczyłem. W tym momencie naprawdę widzisz, jak związek Katniss i Peety wykonuje wielki zwrot oraz pojawia się wiele iskier w sekwencji z jaskini. Dla mnie jako aktora było to bardzo zabawne do nakręcenia, ponieważ musiały latać iskry pomiędzy postaciami, jak również wiedzieć, że to zadowoli widownię, która zobaczy te ukochane, bardzo czułe, prawdziwe, emocjonalne momenty rozegrane na ekranie.
Gary Ross na temat castingów innych trybutów w filmie:
Proces przesłuchań do ról trybutów był taki sam jak do pozostałych. Jest wiele utalentowanych ludzi na świecie, którzy chcą dla ciebie przeczytać. Kiedy Dayo (Okeniyi) przyszedł i czytał rolę Thresha, powiedziałem: „O mój Boże, to ma absolutny sens”. Były chwile, kiedy czytali i czuło się, jakby to było przesłuchanie oraz kiedy były momenty, kiedy ktoś przychodzi i przypiera cię do muru oraz czujesz, że chcą tego filmu i kiedy to się dzieje, wiesz, że to właściwa decyzja.
Josh na temat kampanii marketingowej Igrzysk Śmierci:
W sumie [Róg Obfitości] jest tym, czym będzie wielka kampania marketingowa. To niemal tak, jakby widownia i widzowie, którzy przychodzą zobaczyć film są niemal jak członkowie Kapitolu i członkowie Dystryktów, którzy muszą czekać, dopóki pojawi się film, by zobaczyć, co wydarzy się na igrzyskach. Wszystko to prowadzi do igrzysk i buduje bohaterów oraz pokazuje świat, w którym igrzyska będą miały miejsce, właśnie to pokażemy wszystkim, by przygotowali się do igrzysk, które są w filmie. Wiele buduje się przed igrzyskami, więc ludzie zechcą przyjść i zobaczyć ten element.
Gary Ross na temat perspektywy Katniss :
[W filmie] Myślę, że popełnilibyśmy błąd oddzielając narracyjną część i pozbywając się punktu widzenia Katniss. Oczywiście, mamy możliwość wycięcia i zrobienia tego, więcej niż cokolwiek w Centrum Igrzysk. Myślę, że największym oddaleniem się od książki jest to, jak często Katniss wyobraża sobie jak organizatorzy igrają z nią i zastanawia się, jak manipulują oni areną. Mieliśmy możliwość wycięcia tego i pokazania jak oni to robią, choć nie mamy możliwości wejść do głowy Katniss i doświadczyć tych rzeczy. Był to logiczny wybór, by to nakręcić i wpleść akcję z jej właściwą lokalizacją, więc prawdopodobnie Centrum Igrzysk jest największym odstępstwem, jakiego dokonaliśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz