czwartek, 27 listopada 2014

"Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1": wielki hit weekendu w Polsce


Do minionego weekendu pięć najlepszych wyników otwarcia w bieżącym sezonie należało do rodzimych produkcji. Przyszedł jednak czas na „Igrzyska śmierci". Trzecia część ekranizacji powieści Suzanne Collins zgromadziła na starcie ponad 255 tysięcy widzów i pokonała wszystkie polskie filmy… 

Można powiedzieć, że przed dwoma laty zaczęło się dość skromnie. Pod koniec marca 2012 roku pierwsza część „Igrzysk śmierci" w czasie premierowego weekendu zebrała 93 tysiące osób. Młodzieżowa produkcja wykazała się jednak długim życiem w kinach, dzięki czemu znalazła się w pierwszej dwudziestce najpopularniejszych tytułów sezonu. Obraz zgromadził 463 tysiące widzów. Rok później „Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia" w ciągu trzech pierwszych dni wyświetlania zebrały już 195,2 tysiąca osób. Wzrost popularności na etapie premierowego weekendu sięgnął więc aż 110%! W sumie drugą część ekranizacji powieści Suzanne Collins obejrzało 698 tysięcy widzów. Był to 8. najlepszy rezultat w 2013 roku.


Popularność serii wciąż rośnie. „Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" podczas pierwszego weekendu wyświetlania zgromadziły 255 783 widzów (oczywiście pierwsza pozycja w tym tygodniu). Jest to nie tylko zdecydowanie najlepszy wynik cyklu (wzrost w stosunku do drugiej części sięgnął 31%), ale i rekordowy pośród wszystkich tytułów wprowadzonych do kin w 2014 roku. Tym samym złamana została hegemonia polskich produkcji…

„Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" (listopad) – 255,8 tys widzów.
„Pod Mocnym Aniołem" (styczeń) – 253,9 tysiąca widzów.
„Jack Strong" (luty) – 218,7 tysiąca widzów.
„Bogowie" (październik) – 216,5 tysiąca widzów.
„Miasto 44" (wrzesień) – 191,9 tysiąca widzów.
„Facet (nie) potrzeby od zaraz" (luty) – 189,8 tys. widzów.
„Jak wytresować smoka 2" (czerwiec) – 188,5 tysiąca widzów.
„Transformers: Wiek zagłady" (czerwiec) – 156,1 tysiąca widzów.
„LEGO®przygoda" (luty) – 153,1 tysiąca widzów.
    10.„Wilk z Wall Street" (styczeń) – 147,8 tysiąca widzów.

Jak widać, przewaga „Igrzysk śmierci" nad „Pod Mocnym Aniołem" jest minimalna (wynosi niespełna 2 tysiące osób). Warto jednak dodać, że hollywoodzka produkcja może się również pochwalić wyższą średnią na ekran (1 093 osób) niż film Wojciecha Smarzowskiego (1 016 osób).

Znakomita postawa „Kosogłosa" sprawiła, że po raz kolejny frekwencja w kinach była bardzo wysoka. W kasach kin zostało sprzedanych aż 660 tysięcy biletów. Wszystko wskazuje na to, że znajdujemy się właśnie w rekordowym na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat czwartym kwartale roku…

„Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" były jednym z kilkunastu nowych filmów, które w czasie minionego weekendu trafiły na ekrany polskich kin. Jednak pozostałe premierowe tytuły nie odegrały większej roli. Miejsce w czołowej dziesiątce wywalczyła jeszcze tylko animacja „Piorun i magiczny dom" (ósma pozycja). Belgijska produkcja osiągnęła na stracie skromny wynik – 28 851 sprzedanych biletów. Wystarczy powiedzieć, że mimo pojawienia się w kinach nowego filmu dla dzieci niemiecka animacja „Siedmiu krasnoludków ratuje Śpiącą Królewnę" zdołała awansować dzisiaj na drugie miejsce – 55 521 widzów (w ciągu 10 dni – 147,6 tysiąca osób).
źródło

3 komentarze:

  1. Książka była popularna, film z części na część zdobywał kolejne rzesz fanów, wiec i taki wynik nie dziwi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na mojego bloga- http://katnissipeeta-igrzyskasmierci.blogspot.com/
    Książka bestsellerem i film również jednym słowem- hittttt ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. nie dziwne w koncu jedna z najbardziej oczekwinych premier tego roku

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...