Jak donosi "Showbiz Spy", Miley Cyrus w swojej trudnej sytuacji może liczyć nie tylko na rodzinę, przyjaciół i fanów. Jej zdrowiem bardzo zmartwił się były narzeczony, Liam Hemsworth. Kiedy dowiedział się o tym, że znalazła się w szpitalu, postanowił odnowić kontakt i przyjechać do niej, aby móc ją wspierać.
Liamowi wciąż na niej zależy. Nie udało im się w związku, ale nadal chciałby wiedzieć, czy wszystko z nią w porządku. Jest totalnie przerażony tym, w jakim stanie jest Miley - wyznał informator magazynu.
Nie ulega wątpliwości, że taka forma pocieszenia bardzo się Miley przyda. Niedawno szczerze przyznała, że nie potrafi sobie poradzić z życiem, odkąd się rozstali. Obecność byłego ukochanego jest dobrą okazją do szczerej rozmowy i uporządkowania zadawnionych spraw. To może uleczyć piosenkarkę skuteczniej niż jakiekolwiek leki.
Brawa dla Liama za przyjacielską postawę. Dobry z niego chłopak :)
źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz