Jennifer Lawrence: rola Katniss mnie nie nudzi

Jen­ni­fer Law­ren­ce jesz­cze nie znu­dzi­ła się po­sta­cią Kat­niss Ever­de­en, w którą wcie­la się w serii "Igrzy­ska śmier­ci".

23-lat­ka gra głów­ną rolę w fil­mo­wej try­lo­gii bę­dą­cej ad­ap­ta­cją prozy Su­zan­ne Col­lins.

- Na samym po­cząt­ku bałam się, że gra­nie tej samej po­sta­ci przez długi czas okrop­nie mnie znu­dzi - przy­zna­ła Jen­ni­fer Law­ren­ce. - Na szczę­ście oka­za­ło się, że wcie­la­nie się w Kat­niss nigdy nie jest nudne i że nie mogę się do­cze­kać, kiedy znów się nią stanę. Nie ma w niej nic, co by mnie nu­dzi­ło. No dobra, może fry­zu­ra. Ona cały czas nosi war­kocz. Py­ta­łam już pro­du­cen­tów, czy mo­gli­by­śmy tro­chę po­ba­wić się wło­sa­mi Kat­niss, ale się nie zgo­dzi­li.

Już 22 li­sto­pa­da na ekra­nach pol­skich kin za­go­ści film "Igrzy­ska śmier­ci: W pier­ście­niu ognia", czyli druga część try­lo­gii.
źródło