Gary Ross, reżyser i scenarzysta oczekiwanej adaptacji "Igrzysk śmierci" Suzanne Collins w wywiadzie zdradził, dlaczego przenoszeniu tych książek nigdy nie będzie 3D.
Mówi się, że ekranizacja drugiego tomu trylogii jest tylko formalnością. Według analityków "Igrzyska śmierci" będą bić rekordy popularności - szacuje się, że w debiucie w USA film zarobi ponad 100 mln dolarów.
Gary Ross w jednym promocyjnych wywiadów zdradził, dlaczego film nie jest w 3D i dlaczego kontynuacja także nie będzie tworzona w tej technologii.
Każdego roku na ruinach kontynentu, który niegdyś nazywany był Ameryką Północną, rozgrywa się bratobójcza walka. Naród Panem wysyła chłopca i dziewczynę z każdego z dwunastu dystryktów, by wzięli udział w Igrzyskach śmierci. Bohaterem Igrzysk zostaje ostatnia osoba, która utrzyma się przy życiu. W przeciwieństwie do przeszkolonych zawodników, Katniss (Jennifer Lawrence) zdana jest wyłącznie na własne instynkty oraz przewodnictwo byłego mistrza (Woody Harrelson). Jeśli kiedykolwiek ma zobaczyć jeszcze rodzinny Dystrykt 12, musi dokonać rzeczy niemożliwych...
W obsadzie są Jennifer Lawrence, Josh Hutcherson, Liam Hemsworth, Wes Bentley, Elizabeth Banks, Dayo Okeniyi, Amandla Stenberg, Jack Quaid, Leven Rambin, Willow Shields, Paula Malcomson, Ian Nelson, Kalia Prescott, Ethan Jamieson, Tara Macken, Chris Mark, Jacqueline Emerson, Ashton Moio, Kara Petersen, Sam Ly, Leigha Hancock, Samuel Tan, Mackenzie Lintz, Imanol Yepez-Frias, Annie Thurman, Stanley Tucci, Woody Harrelson, Latarsha Rose, Brooke Bundy, Lenny Kravitz, Toby Jones, Amber Chaney, Kimiko Gelman, Nelson Ascencio i Donald Sutherland.
Premiera w USA i w Polsce odbędzie się 23 marca.

Zgadzam się z tym panem i jestem bardzo zadowolona, że nie będzie film w 3D.
OdpowiedzUsuń